poniedziałek, 4 marca 2013

Marcin Kącki "Lepperiada"


 


Autor: Marcin Kącki
Tytuł: Lepperiada
Wydawnictwo: Czarne
Seria: Reportaż
Rok wydania: 2013




Marcin Kącki od lat przyglądał się działalności jednej z najbardziej kontrowersyjnych partii w naszym kraju, przeglądał dokumenty, śledził każdy ruch przewodniczącego „Samooborony" i jego podwładnych, był jak cień, nie odstępował swego bohatera na krok. Przez ten czas publikował artykuły w „Gazecie Wyborczej", stanowiące trzon „Lepperiady" książki, która jest przykładem dobrze wykonanej roboty oraz potwierdzeniem tego, że Kącki dziennikarstwo śledcze ma we krwi.

Jaki Lepper był, każdy wie. A raczej zna jego medialny wizerunek. Reporter przybliża pokrótce historię swego bohatera, ale przede wszystkim skupia się na partii, opisuje proces formowania się ruchu, który z czasem przekształcił się w oryginalny twór polityczny, jakim była „Samoobrona".  Kącki przybliża nam fakty z działalności Leppera, poczynając od od blokad na ulicach, przez kampanie wyborcze, po medialne wybryki szefa partii.

Książkę otwiera krótki tekst o przekazaniu kozy Balcerowiczowi. Reporter zastosował w swej publikacji klamrową konstrukcję i zamknął książkę opisem losu, jaki spotkał Balcerkę. W ten sposób losy kozy niejako splotły się z losami Andrzeja Leppera- człowieka, który wszedł do Sejmu z buciorami, z których nigdy nie przestała wystawać słoma.

Do przeczytania całego tekstu zapraszam do swojego Kącika z książkami.